Menu Zamknij

Czy/jak śmierć królowej wpłynie na zmiany w Europie i świecie?

Elżbieta II mogła mieć naturalny autorytet w kręgach establishmentu. 

Z drugiej strony – dostosowała się do pandemicznego cyrku i założyła publicznie maseczkę. Teoretycznie nie musiała.

Czy autorytet Elżbiety II przed czymkolwiek nas chronił?

Czy chronił Brytyjczyków?

Być może władza na wyspach była nieco bardziej stabilna. 

Z drugiej strony, pandemiczny cyrk przełamał w końcu rząd brytyjski. 

Początkowo – w marcu 2020 – zadziwiająco sceptyczny i zdrowo myślący.

Wniosek: większe kłopoty spadną na Zachód, w tym na Wielką Brytanię, niekoniecznie w związku ze śmiercią Elżbiety II.

A że zbiegnie się to w czasie?  

Przypuszczam, że będą umierali w najbliższych miesiącach rozmaici przywódcy na świecie.

Bestia zachodnia jest ciągle w amoku. Rozpoczęła przecież swój Wielki Plan, opowiedziany nam przez Klausa Schwaba. 

Większe znaczenie może mieć szczyt w Samarkandzie (14 – 16.09.2022) oraz spotkanie bezpośrednie Xi Jinping – Putin.

To już jutro!

Będziemy obserwować pierwszą wizytę zagraniczną Xi od początku operacji Covid 19. Czyli – od stycznia 2020.

Zachodnie media spróbują ten szczyt wymownie pomijać, jak do tej pory, ewentualnie komentować tendencyjnie, a nawet całkowicie fałszywie. Zobaczymy, co wybiorą. 

Będzie dobrze, jeżeli to pierwsze. Pomijanie oznaczałoby zakaz poruszania geopolitycznej tematyki. 

To z kolei mogłoby wskazywać, że sytuacja wymyka się zachodniej Bestii spod kontroli …

Dwóch najważniejszych dziś przywódców na świecie, to Xi i Putin.

Na pewno nie Biden, ani nie Liz Truss. Tym bardziej nie Karol III.

Spekulacjami internetowymi nie należy się w obecnych warunkach zbytnio przejmować. 

Ludzie wpadają w panikę. Każdy chciałby opowiedzieć, co mu się w nocy przyśniło.

W Europie informacje na temat szczytu w Samarkandzie pojawiły się jedynie 19 sierpnia. Potem zniknęły. 

To wszystko w sytuacji, w której wyłącznie  Xi wraz z Putinem są w stanie zmusić zachodnią Bestię do zmiany obranej strategii. 

Zachodnia Bestia najwyraźniej nie lubi, gdy jej potęga traktowana jest w sposób ironiczny.

Autor: Marek Tomasz Chodorowski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *